rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi makalu8 z miasteczka Bytom. Mam przejechane 95151.61 kilometrów w tym 23872.10 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.96 km/h
Więcej o mnie.

Follow me on

Znajomi

wszyscy znajomi(5)

Moje rowery

Wykres roczny

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Jura

Dystans całkowity:	3010.90 km (w terenie 478.00 km; 15.88%)
Czas w ruchu:	149:22
Średnia prędkość:	20.16 km/h
Maks. tętno maksymalne:	172 (104 %)
Maks. tętno średnie:	149 (90 %)
Liczba aktywności:	30
Średnio na aktywność:	100.36 km i 4h 58m
Więcej statystyk

Dane wyjazdu:

136.60 km 25.00 km teren

06:42 h 20.39 km/h:

Rower:GIANT

Ryczów, Podzamcze

Środa, 10 września 2014 · dodano: 10.09.2014 | Komentarze 0

Kategoria >100 km, Jura

Dane wyjazdu:

48.70 km 5.00 km teren

03:40 h 13.28 km/h:

Rower:GIANT

Rodzinnie do Ojcowa

Piątek, 5 września 2014 · dodano: 05.09.2014 | Komentarze 0

Trasa wybrana z przewodnika, ale niektóre fragmenty okazały się trudne dla miejskiego roweru. Szczególnie kawałek w Dolinie Kluczwody oraz kilka asfaltowych podjazdów. Przewodnik jest z 1996 roku. Z pewnością od tego czasu, na niektórych ścieżkach wyrosły domy i płoty. Na pewno nie jest to trasa "łatwa", jak pisze w przewodniku.

Kategoria Jura, Rodzinnie

Dane wyjazdu:

42.30 km 5.50 km teren

02:49 h 15.02 km/h:

Rower:GIANT

Złoty Potok z żoną.

Sobota, 2 sierpnia 2014 · dodano: 02.08.2014 | Komentarze 0

Święto pstrąga i festiwal jazzowy

Kategoria Jura, Rodzinnie

Dane wyjazdu:

30.20 km 9.00 km teren

02:22 h 12.76 km/h:

Rower:GIANT

Dolinki Będkowska i Kobylańska z żoną + praca

Niedziela, 8 września 2013 · dodano: 08.09.2013 | Komentarze 0

Miało być lajtowo.

Kategoria Jura, Rodzinnie

Dane wyjazdu:

158.00 km 20.00 km teren

07:46 h 20.34 km/h:

Rower:GIANT

Olsztyn

Niedziela, 21 lipca 2013 · dodano: 21.07.2013 | Komentarze 0

Miał być zalew w Poraju, ale żal było wracać. Pojechałem do Olsztyna z myślą, że wrócę pociągiem. Udało się wrócić na rowerze i to w całkiem niezłej formie.

Budowa nowego pasa w Pyrzowicach © makalu8

Marina w Poraju © makalu8

Klasztor w Choroniu © makalu8

Landszaft z Olsztyna © makalu8

Stary kościół w Pińczycach © makalu8

Baszta dworu w Pińczycach © makalu8

Kategoria >100 km, Jura

Dane wyjazdu:

25.20 km 10.00 km teren

01:40 h 15.12 km/h:

Rower:GIANT

Rodzinna Jura

Niedziela, 30 września 2012 · dodano: 30.09.2012 | Komentarze 0

Okolice Smolenia i Ryczowa.

Kategoria Jura, Rodzinnie

Dane wyjazdu:

161.40 km 30.00 km teren

07:27 h 21.66 km/h:

Rower:GIANT

Ogrodzieniec

Niedziela, 15 lipca 2012 · dodano: 16.07.2012 | Komentarze 0

Dowody że byłem :)

Ogrodzieniec - wejście na zamek © makalu8

Zamek Ogrodzieniec © makalu8

Niby lato, a jakoś zapachniało jesienią.

Po żniwach - Ogrodzieniec © makalu8

Ścieżka w okolicy Ryczowa © makalu8

To chyba nie jest znakowany szlak, ale fajny. © makalu8

Kościółek w Rodakach © makalu8

Wolałem go w poprzedniej wersji Rodaki

Źródło Jana © makalu8

Kategoria >100 km, Jura

Dane wyjazdu:

103.40 km 20.00 km teren

04:55 h 21.03 km/h:

Rower:GIANT

Do Częstochowy przez Jurę Wieluńską.

Środa, 30 maja 2012 · dodano: 30.05.2012 | Komentarze 0

Z Częstochowy do Będzina Kolejami Śląskimi.

Wąsosz © makalu8

Kalwaria w Wąsoszu © makalu8

Warta © makalu8

praca wre :) © makalu8

Sosna © makalu8

Droga przez jurę © makalu8

Mykanów © makalu8

Częstochowski "słoń" © makalu8

Kategoria Jura, >100 km, łódzkie

Dane wyjazdu:

115.40 km 60.00 km teren

05:57 h 19.39 km/h:

Rower:GIANT

Koziegłowy

Sobota, 5 maja 2012 · dodano: 05.05.2012 | Komentarze 0

Kategoria >100 km, Jura

Dane wyjazdu:

57.20 km 35.00 km teren

04:08 h 13.84 km/h:

Rower:GIANT

Jurajskie piachy

Niedziela, 17 lipca 2011 · dodano: 18.07.2011 | Komentarze 0

Z rynku w Olsztynie, najpierw rodzinnie do Złotego Potoku. Czarną trasą rowerową do Zrębic i dalej do Pabianic. Niestety wypatrując intensywnie znaczków z rowerkiem, szeroką drogą dojechaliśmy do... Piasku :( Dalej trzeba było jechać ruchliwą drogą Nr 46 do Janowa i Złotego Potoku.

Zrażony do tras rowerowych, postanowiłem przejechać czerwonym pieszym szlakiem do Ostrężnika. Wiedziałem, że nie będzie łatwo ale rzeczywistość mnie przerosła. Na najbardziej stromym odcinku do osiedla Wały cały szlak zatarasowany powalonymi drzewami. Właściwie to rower wniosłem na górę.

Potem całkiem fajny zjazd do Żródeł Zygmunta i Elżbiety. Przy źródłach tabuny ludzi. Pojechałem asfaltem w stronę Siedlca, ale po kilkuset metrach odbiłem na żółty szlak i przez las dotarłem do czerwonej trasy rowerowej, którą dotarłem na obiad do Ostrężnika.
Po obiedzie ruszyłem w stronę Czatachowej skąd postanowiłem obrać kierunek na Olsztyn. Pojechałem przez Zawadę, Jaroszów, Przybynów, Choroń, Biskupice.

Czarnym szlakiem przez Góry Sokole i powrót na zamek w Olsztynie.

Dobrze jest wiedzieć, że ktoś na nami czuwa :)

Dystans nie był oszałamiający, ale te piachy dały mi popalić :)

Kategoria >50 km, Jura