Info
Ten blog rowerowy prowadzi makalu8 z miasteczka Bytom. Mam przejechane 92458.49 kilometrów w tym 23041.10 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.96 km/hWięcej o mnie.
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Listopad1 - 0
- 2024, Październik16 - 0
- 2024, Wrzesień20 - 0
- 2024, Sierpień21 - 0
- 2024, Lipiec24 - 0
- 2024, Czerwiec17 - 0
- 2024, Maj18 - 0
- 2024, Kwiecień13 - 0
- 2024, Marzec14 - 0
- 2024, Luty9 - 0
- 2024, Styczeń1 - 0
- 2023, Grudzień4 - 0
- 2023, Listopad4 - 0
- 2023, Październik18 - 0
- 2023, Wrzesień24 - 1
- 2023, Sierpień23 - 0
- 2023, Lipiec23 - 1
- 2023, Czerwiec20 - 0
- 2023, Maj19 - 0
- 2023, Kwiecień16 - 0
- 2023, Marzec10 - 0
- 2023, Luty4 - 0
- 2023, Styczeń4 - 0
- 2022, Grudzień4 - 0
- 2022, Listopad9 - 0
- 2022, Październik17 - 0
- 2022, Wrzesień17 - 0
- 2022, Sierpień23 - 0
- 2022, Lipiec24 - 2
- 2022, Czerwiec22 - 0
- 2022, Maj6 - 2
- 2022, Marzec16 - 2
- 2022, Luty7 - 0
- 2022, Styczeń3 - 0
- 2021, Grudzień3 - 0
- 2021, Listopad7 - 0
- 2021, Październik9 - 2
- 2021, Wrzesień13 - 0
- 2021, Sierpień12 - 0
- 2021, Lipiec17 - 1
- 2021, Czerwiec22 - 0
- 2021, Maj16 - 1
- 2021, Kwiecień13 - 0
- 2021, Marzec12 - 1
- 2021, Luty4 - 0
- 2021, Styczeń4 - 0
- 2020, Grudzień2 - 2
- 2020, Listopad8 - 1
- 2020, Październik1 - 0
- 2020, Wrzesień16 - 5
- 2020, Sierpień27 - 2
- 2020, Lipiec25 - 2
- 2020, Czerwiec22 - 0
- 2020, Maj18 - 0
- 2020, Kwiecień9 - 0
- 2020, Marzec7 - 0
- 2020, Luty7 - 0
- 2020, Styczeń2 - 0
- 2019, Grudzień6 - 0
- 2019, Listopad9 - 0
- 2019, Październik8 - 0
- 2019, Wrzesień10 - 0
- 2019, Sierpień26 - 0
- 2019, Lipiec15 - 0
- 2019, Czerwiec18 - 0
- 2019, Maj13 - 2
- 2019, Kwiecień12 - 4
- 2019, Marzec11 - 0
- 2019, Luty5 - 0
- 2018, Grudzień1 - 0
- 2018, Listopad9 - 0
- 2018, Październik14 - 2
- 2018, Wrzesień16 - 2
- 2018, Sierpień26 - 1
- 2018, Lipiec23 - 0
- 2018, Czerwiec19 - 0
- 2018, Maj24 - 0
- 2018, Kwiecień18 - 3
- 2018, Marzec6 - 0
- 2018, Luty3 - 0
- 2018, Styczeń7 - 1
- 2017, Grudzień2 - 0
- 2017, Listopad5 - 0
- 2017, Październik3 - 0
- 2017, Wrzesień11 - 0
- 2017, Sierpień18 - 0
- 2017, Lipiec20 - 0
- 2017, Czerwiec27 - 0
- 2017, Maj9 - 0
- 2017, Kwiecień9 - 0
- 2017, Marzec2 - 0
- 2017, Luty1 - 0
- 2017, Styczeń2 - 0
- 2016, Listopad3 - 0
- 2016, Październik4 - 0
- 2016, Wrzesień10 - 0
- 2016, Sierpień9 - 1
- 2016, Lipiec12 - 0
- 2016, Czerwiec11 - 1
- 2016, Maj12 - 0
- 2016, Kwiecień10 - 0
- 2016, Marzec8 - 0
- 2016, Luty5 - 0
- 2015, Grudzień2 - 0
- 2015, Listopad5 - 0
- 2015, Październik8 - 1
- 2015, Wrzesień13 - 0
- 2015, Sierpień13 - 0
- 2015, Lipiec9 - 0
- 2015, Czerwiec11 - 0
- 2015, Maj13 - 0
- 2015, Kwiecień9 - 0
- 2015, Marzec10 - 0
- 2015, Luty4 - 0
- 2015, Styczeń2 - 0
- 2014, Grudzień5 - 0
- 2014, Listopad8 - 0
- 2014, Październik6 - 0
- 2014, Wrzesień9 - 0
- 2014, Sierpień15 - 0
- 2014, Lipiec9 - 0
- 2014, Czerwiec8 - 0
- 2014, Maj13 - 0
- 2014, Kwiecień10 - 0
- 2014, Marzec7 - 0
- 2014, Luty3 - 0
- 2014, Styczeń3 - 0
- 2013, Grudzień2 - 0
- 2013, Listopad5 - 0
- 2013, Październik14 - 2
- 2013, Wrzesień16 - 0
- 2013, Sierpień18 - 2
- 2013, Lipiec17 - 0
- 2013, Czerwiec12 - 0
- 2013, Maj13 - 4
- 2013, Kwiecień10 - 2
- 2013, Marzec5 - 0
- 2013, Luty6 - 0
- 2013, Styczeń1 - 0
- 2012, Grudzień3 - 0
- 2012, Listopad13 - 0
- 2012, Październik15 - 0
- 2012, Wrzesień23 - 0
- 2012, Sierpień24 - 1
- 2012, Lipiec21 - 0
- 2012, Czerwiec18 - 0
- 2012, Maj22 - 0
- 2012, Kwiecień16 - 0
- 2012, Marzec15 - 0
- 2012, Styczeń4 - 0
- 2011, Grudzień8 - 0
- 2011, Listopad8 - 0
- 2011, Październik16 - 0
- 2011, Wrzesień12 - 0
- 2011, Sierpień19 - 0
- 2011, Lipiec20 - 0
- 2011, Czerwiec20 - 0
- 2011, Maj17 - 3
- 2011, Kwiecień17 - 0
- 2011, Marzec9 - 2
- 2011, Luty2 - 0
- 2011, Styczeń5 - 1
- 2010, Listopad5 - 0
- 2010, Październik6 - 0
- 2010, Wrzesień12 - 5
- 2010, Sierpień8 - 2
Wpisy archiwalne w miesiącu
Lipiec, 2011
Dystans całkowity: | 770.30 km (w terenie 158.30 km; 20.55%) |
Czas w ruchu: | 39:23 |
Średnia prędkość: | 19.56 km/h |
Liczba aktywności: | 20 |
Średnio na aktywność: | 38.52 km i 1h 58m |
Więcej statystyk |
Góra Św. Anny
Sobota, 30 lipca 2011 · dodano: 30.07.2011 | Komentarze 0
Wycieczka mniej więcej zaplanowana, tylko nigdy nie wiadomo czy pogoda dopisze.
Rano nie padało, ale było pochmurno. Jechałem w wyznaczonym kierunku z myślą, że w każdej chwili deszcz może mnie zawrócić z drogi. Dlatego zahaczyłem o Świętoszowice i Ziemięcice, żeby zobaczyć czego jeszcze nie widziałem. Czyli "dwór" w Świętoszowicach oraz leśniczówkę i ruiny kościoła w Ziemięcicach. Nie obyło się bez pomyłki kierunków i trochę nadłożyłem. Jak się okazało nie ostatni raz :)
Dwór w Świętoszowicach© makalu8
Leśniczówka w Ziemięcicach© makalu8
Ruiny kościoła w Ziemięcicach© makalu8
Dalej nad zalew Czechowice. Przed wjazdem na most znak "zakaz ruchu wszelkich pojazdów" poszerzono o tablicę "zakaz wstępu". Jako praworządny obywatel pojechałem zgodnie z przepisami. W Czechowicach następny objazd, przebudowa kanalizacji. Prawdopodobnie rowerem dało się przejechać, ale pojechałem zgodnie ze znakami objazdu.
Potem zgodnie z planem, nad zalew Dzierżno i do Taciszowa, gdzie zrobiłem przerwę na posiłek regeneracyjny
Taciszów - stacja zagubiona w lesie© makalu8
Za stacją kolejową miałem zamiar jechać żółtym pieszym szlakiem do Rudna, ale zdecydowałem się jeszcze raz nadłożyć drogi o pojechać asfaltem przez Kleszczów.
Potem Rudziniec i Niezdrowice, gdzie przekroczyłem granice województwa Śląskiego.
Granica województw w Niezdrowicach© makalu8
W Sławięcicach obejrzałem tylko śluzę, a zwiedzanie parku zostawiłem sobie na inną okazję. Niestety przerwy na zrobienie zdjęcia zabierają sporo czasu, a ja chciałem zdążyć na pociąg do Strzelec.
Śluza w Sławięcicach© makalu8
Dlatego też odpuściłem sobie fotografowanie niezliczonej ilości kapliczek :)
i kręciłem aż na samą górę (pierwszy raz w tym dniu się spociłem).
Góra Św. Anny - coś jakby rynek© makalu8
Wyżej można już było tylko po schodach.
Schody do nieba© makalu8
Mój rower pod pomnikiem na Górze Św. Anny© makalu8
W drodze powrotnej też trochę nadłożyłem. Mogłem jechać przez Porębę, ale wolałem główne drogi. Od Zalesia do Strzelec, jest wyremontowana droga z gładkim asfaltem i szerokim poboczem. Przy małym ruchu, wymarzona dla rowerów.
Ruiny zamku w Strzelcach Opolskich© makalu8
Na dworcu byłem 20 min. przed odjazdem pociągu.
Dworzec kolejowy w Strzelcach Opolskich© makalu8
Ze Strzelec Opolskich pociągiem do Gliwic. Z Gliwic rowerem przez Żerniki, Szałszę, Mikulczyce do domu.
Popołudnie w WPKiW
Czwartek, 28 lipca 2011 · dodano: 29.07.2011 | Komentarze 0
Było super. Kategoria wokół domu, WPKiW
WPKiW
Niedziela, 24 lipca 2011 · dodano: 24.07.2011 | Komentarze 0
Przed południem wspaniała pogoda na rower. Park prawie pusty. Kategoria WPKiW
Jurajskie piachy
Niedziela, 17 lipca 2011 · dodano: 18.07.2011 | Komentarze 0
Z rynku w Olsztynie, najpierw rodzinnie do Złotego Potoku. Czarną trasą rowerową do Zrębic i dalej do Pabianic. Niestety wypatrując intensywnie znaczków z rowerkiem, szeroką drogą dojechaliśmy do... Piasku :( Dalej trzeba było jechać ruchliwą drogą Nr 46 do Janowa i Złotego Potoku.Kościół w Zrębicach© makalu8
Jurajskie piachy 1© makalu8
Dworek Zygmunta Krasińskiego w Złotym Potoku© makalu8
Pałac Raczyńskich w Złotym Potoku© makalu8
Zrażony do tras rowerowych, postanowiłem przejechać czerwonym pieszym szlakiem do Ostrężnika. Wiedziałem, że nie będzie łatwo ale rzeczywistość mnie przerosła. Na najbardziej stromym odcinku do osiedla Wały cały szlak zatarasowany powalonymi drzewami. Właściwie to rower wniosłem na górę.
Ciężko było sie tu dostac© makalu8
Potem całkiem fajny zjazd do Żródeł Zygmunta i Elżbiety. Przy źródłach tabuny ludzi. Pojechałem asfaltem w stronę Siedlca, ale po kilkuset metrach odbiłem na żółty szlak i przez las dotarłem do czerwonej trasy rowerowej, którą dotarłem na obiad do Ostrężnika.
Po obiedzie ruszyłem w stronę Czatachowej skąd postanowiłem obrać kierunek na Olsztyn. Pojechałem przez Zawadę, Jaroszów, Przybynów, Choroń, Biskupice.
Jurajski krajobraz© makalu8
Raz jeszcze jurajskie piachy© makalu8
Staw przy młynie© makalu8
stary młyn© makalu8
Wieża obserwacyjna w Choroniu© makalu8
Czarnym szlakiem przez Góry Sokole i powrót na zamek w Olsztynie.
Czarny szlak z Biskupic w Sokole Góry© makalu8
Zamek Olsztyn© makalu8
Dobrze jest wiedzieć, że ktoś na nami czuwa :)
GOPR czuwa© makalu8
Dystans nie był oszałamiający, ale te piachy dały mi popalić :)
Lotnisko Muchowiec
Sobota, 16 lipca 2011 · dodano: 16.07.2011 | Komentarze 0
WPKiW, park Kościuszki, Muchowiec, Dolina Trzech Stawów. Powrót przez centrum Katowic i WPKiWNa początek spojrzenie na rodzinne miasto :)
Panorama Bytomia od południa© makalu8
Poszukując najlepszej drogi z WPKiW do parku Kościuszki trafiłem do lokomotywowni i na żydowski cmentarz przy ul. Kozielskiej. Cmentarz znałem, ale tylko z okien samochodu.
Lokomotywownia Katowice© makalu8
Cmentarz żydowski w Katowicach© makalu8
Potem pętla przez Muchowiec i Dolinę Trzech Stawów. Zdziwiłem się jak szybko jeżdżą rolkarze, 30 na luzie. :)
Lotnisko Katowice-Muchowiec© makalu8
Powrót przez centrum Katowic i miejsca które przeważnie widzi się z samochodu.
Kopalnia Katowice, w przyszłości Muzeum Śląskie© makalu8
Strzałki do Muzeum Śląskiego chyba na potrzeby "Nocy muzeów" lub "Industriady"
Muzeum Śląskie (w budowie)© makalu8
Budowę "Spodka" pamietam jak przez mgłę, ale mogę uwiecznić jego remont.
Remont katowickiego "Spodka"© makalu8
I jeszcze mój pierwszy przejazd pod rondem po przebudowie.
Pod kopułą ronda w Katowicach© makalu8
Kategoria >50 km, wokół domu, WPKiW