rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi makalu8 z miasteczka Bytom. Mam przejechane 87304.29 kilometrów w tym 21804.10 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.95 km/h
Więcej o mnie.

Follow me on

Znajomi

wszyscy znajomi(5)

Moje rowery

Wykres roczny

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2011

Dystans całkowity:	176.30 km (w terenie 33.30 km; 18.89%)
Czas w ruchu:	11:50
Średnia prędkość:	14.90 km/h
Liczba aktywności:	5
Średnio na aktywność:	35.26 km i 2h 22m
Więcej statystyk

Dane wyjazdu:

29.00 km 2.50 km teren

01:47 h 16.26 km/h:

Rower:

WPKiW

Niedziela, 30 stycznia 2011 · dodano: 30.01.2011 | Komentarze 0

Nareszcie słoneczny dzień.

Nareszcie słoneczny dzień :))) © makalu8

Słońce © makalu8

Kategoria WPKiW

Dane wyjazdu:

43.80 km 20.00 km teren

03:08 h 13.98 km/h:

Rower:

Zimowo po lesie.

Czwartek, 27 stycznia 2011 · dodano: 27.01.2011 | Komentarze 0

Miechowice, Stolarzowice, Ptakowice, Repty, Segiet.

<iframe src="" width="600" height="400" frameborder="0" scrolling="no" marginheight="0" marginwidth="0"></iframe>

Obwodnica Bytomia, przejazdu z Karbia chyba nie będzie. © makalu8

W tym miejscu, miałem ochotę przeprowadzić sie do Miechowic :-)

Las miechowicki © makalu8

Przypadkowo dotarłem nad jeziorko,

Las miechowicki © makalu8

i nad rzeczkę

Repty, dolina Dramy © makalu8

Chwila odpoczynku, bo mnie ten śnieg zmęczył.

Szyb Sylwester, nad sztolnią Czarnego Pstrąga © makalu8

Czułem, że powrót przez Sportową Dolinę to nie jest dobry pomysł, a jednak pojechałem.

Roboty ziemne w DSD © makalu8

Kategoria wokół domu

Dane wyjazdu:

35.30 km 10.00 km teren

02:34 h 13.75 km/h:

Rower:

Po obrzeżach miasta

Środa, 26 stycznia 2011 · dodano: 26.01.2011 | Komentarze 1

Musiałem kupić świetlówkę, pojechałem rowerem żeby się nie nachodzić po mieście. Zakupy zrobiłem już kilka kroków od domu, wiec pojechałem kawałek dalej. Chwilami pojawiało się słońce co wprawiło mnie w optymistyczny nastrój. Obwodnicą dojechałem do Brzezińskiej i dalej w stronę Brzezin. Miłe zaskoczenie remont mostu ukończony. Wprawdzie stoi znak "zakaz ruchu wszelkich pojazdów", ale chyba nikt się nim nie przejmuje :)

Most na Brzezińskiej © makalu8

Pojechałem na teren byłej kopalni "Orzeł Biały", gdzie na dość dużym wybiegu biegają dziki, lub coś z dzikiem skrzyżowane.

Dziki, ale chyba półkrwi :) © makalu8

Pod śniegiem ziemia była zmarznięta, dało się jechać. Miałem nadzieje dojechać do Brzozowic, ale niestety teren jest zbyt rozkopany. Wróciłem do Bytomia. Obwodnicą w kierunku Arki Bożka, potem przez hałdę w stronę Żabich Dołów i do Doliny Górnika. Powrót przez Antoniowiec. Pojechałem sprawdzić jak się nazywa stacja w Brzezinach. Na budynku wisi tablica "Post B".

Raz jeszcze Stacja Brzeziny, a właściwie Post B © makalu8

Żeby nabić kilometrów :), to odcinek Żabie-Brzeziny zrobiłem dwa razy.
Jeszcze jedna fotka i do domu. Słońce się schowało i zaczął padać śnieg.

Wyszła całkiem fajna wycieczka. Jechał się o wiele lepiej niż w czasie niedawnej odwilży. Żeby jeszcze człowiek nie był taki uciaprany po jeździe przez miasto.

Kategoria wokół domu

Dane wyjazdu:

32.40 km 0.50 km teren

01:53 h 17.20 km/h:

Rower:

WPKiW

Wtorek, 18 stycznia 2011 · dodano: 18.01.2011 | Komentarze 0

Miała być lajtowa wycieczka, ale jechało mi się fatalnie. Dwie fotki na dowód, że się dokulałem :)

url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,150319,stadion-slaski-w-budowie-18012011.html]

[/url]

Kategoria WPKiW

Dane wyjazdu:

35.80 km 0.30 km teren

02:28 h 14.51 km/h:

Rower:

Nigdy nie mów, nigdy :)

Wtorek, 11 stycznia 2011 · dodano: 11.01.2011 | Komentarze 0

Przez miasto, Arki Bożka, Żabie Doły, Brzeziny, Brzozowice, Szarlej, Rojca, Księża Góra, Rojca, Bytom.

W zasadzie nie jeżdżę na rowerze poniżej +10, ale dzisiaj się przemogłem. Temperatura +4, chodniki jakoś przeschły, nieśmiało przebijało się słońce.
Najpierw przez centrum, potem w stronę Żabich Dołów ale cały czas po asfalcie. Koło ogródków, rozmiękły śnieg zmusił mnie do zejścia z roweru. Dalej tak się rozpędziłem, że zapomniałem pstryknąć zamarznięte stawy. Zatrzymałem się dopiero w śniegu. :)

Dalej po asfalcie, do przystanku kolejowego w Brzezinach. (nie jestem pewny nazwy)

Potem do Brzozowic, gdzie jeszcze raz próbowałem brnąć przez śnieg, ale uznałem to za bezsensowne. Wróciłem na asfalt i pojechałem sprawdzić postęp robót na A1.

W Szarleju, temp odczuwalna wzrosła do +25 :). Jechało się fajnie, więc postanowiłem odwiedzić Księżą Górę.
Wyremontowane ścieżki i urządzenia do rekreacji prezentują się naprawdę fajnie.

Teren jest ogrodzony i nie mogłem tych urządzeń wypróbować. Ale kto mógł przypuszczać, że w styczniu może tu ktoś przyjść.
Po śniegu dałem radę dojechać tylko do mostku i odpuściłem.

Wróciłem na ścieżki, gdzie wiosna bardziej się rozgościła.

Kategoria wokół domu