Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi makalu8 z miasteczka Bytom. Mam przejechane 98863.71 kilometrów w tym 24879.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.97 km/h
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
GPSies - Tracks of Makalu8 Follow me on Strava free counters

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy makalu8.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

>50 km

Dystans całkowity:47630.90 km (w terenie 11748.60 km; 24.67%)
Czas w ruchu:2347:09
Średnia prędkość:20.29 km/h
Maks. tętno maksymalne:185 (112 %)
Maks. tętno średnie:153 (90 %)
Liczba aktywności:701
Średnio na aktywność:67.95 km i 3h 20m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
77.80 km 48.00 km teren
04:16 h 18.23 km/h:
Rower:GIANT

Lasy wokół Bibieli

Wtorek, 24 maja 2011 · dodano: 24.05.2011 | Komentarze 0

Szarlej, Świerklaniec, Chechło, Żyglin, zatopiona kopalnia Pasieki, zalew Zielona.

Pierwszy przystanek - stawy koło Żyglina

Stawy rybne koło Miasteczka Śląskiego © makalu8


Drugi przystanek - zatopiona kopalnia Pasieki

Kopalnia żelaza Pasieki © makalu8


Ruiny zatopionej kopalni Pasieki © makalu8

Zatopiona kopalnia Pasieki © makalu8


Trzeci przystanek - Zielona
Pierwsze wrażenie trochę szokujące. Obraz po powodzi 2010.

Rok po powodzi - Zielona © makalu8


Na szczęście na przeciwko o wiele przyjemniejsze obrazki.

Sielski widoczek-Zielona © makalu8


Zaskroniec w kąpieli © makalu8


W drodze powrotnej starałem się jechać dokładnie na południe. Udało się, chociaż miejscami droga była mało widoczna..

Droga na południe © makalu8


Ale większość dróg była szeroka.

Będzie duzo ołówków :-) © makalu8


Stuletnia Droga, a wygląda jak nowa :-) © makalu8


Tak jakoś wyszło, że wracałem prawie tą samą drogą.
Kategoria >50 km, wokół domu


Dane wyjazdu:
62.40 km 27.20 km teren
03:16 h 19.10 km/h:
Rower:GIANT

Podmiejskie popołudnie.

Poniedziałek, 23 maja 2011 · dodano: 23.05.2011 | Komentarze 0

Miechowice(Dolina trzech stawów), Helenka, Segiet, park Repty, Segiet, Miechowice
Kategoria >50 km, wokół domu


Dane wyjazdu:
61.50 km 0.00 km teren
03:22 h 18.27 km/h:
Rower:GIANT

Pogoria z wjazdem na "Dorotkę"

Piątek, 20 maja 2011 · dodano: 20.05.2011 | Komentarze 0

Miała być tylko "Dorotka", ale jak zobaczyłem z góry kominy Łagiszy to pojechałem dalej. Zjazd z Dorotki "krętą ścieżką poprzez las" - super, tylko rower trochę się nie mieścił w zakrętach :-)
W drodze powrotnej, dla urozmaicenia sprawdziłem nowe ścieżki między Przełajką i Brzezinami.
Kategoria >50 km, wokół domu


Dane wyjazdu:
92.90 km 33.60 km teren
05:13 h 17.81 km/h:
Rower:GIANT

Przeczyce

Poniedziałek, 16 maja 2011 · dodano: 16.05.2011 | Komentarze 0

Miałem pojechać najwyżej na Rogoźnik, ale mnie poniosło :)


Najpierw, najkrótszą drogą do Piekar. Zatrzymuję się na chwilę przy budowie stanowiska roślinności kserotermicznej (czy tak jakoś).
Kamieniołom zmienia oblicze © makalu8


Potem krótkie odwiedziny u kolegi w Kozłowej Górze i kontrola na budowie A-1 :)
A1 w Dobieszowicach © makalu8


Piaszczystą drogą (chyba rozjeżdżoną przez quady), wzdłuż zalewu w Rogoźniku i dalej przez las ścieżką która mnie od dawna kusiła, ale nie było okazji żeby sprawdzić gdzie się kończy. Niestety akurat trafiłem na sprzątanie lasui na drodze leżało kilkanaście takich przeszkód.
Droga z przeszkodami © makalu8

Nieznanymi mi drogami docieram nad zalew w Przeczycach.
Zapora w Przeczycach © makalu8

Obok gospodarstwa rybackiego.
Tylne wejscie do hodowli pstrągów © makalu8


Czarna Przemsza © makalu8


Trzeba zacząć kierować się w stronę domu. Początkowo zielonym szlakiem.
Kładka na Przemszy w Przeczycach © makalu8


Jakieś budowle na Ostrej Górze. Pozostałość po stacji radarowej?
Na Ostrej Górze © makalu8

Wapienne skałki i panorama w stronę Łagiszy.
Skałki na Ostrej Górze © makalu8


Dalej przez lotnisko do bardziej znanych dróg. Akurat lądował jakiś "WIZZAIR", ale aparat był w plecaku :(
Lotnisko w Pyrzowicach © makalu8


Na samym końcu jeszcze fotka pożaru, chyba gdzieś na Bobrku.

Pożar © makalu8
Kategoria wokół domu, >50 km


Dane wyjazdu:
54.00 km 15.00 km teren
02:46 h 19.52 km/h:
Rower:GIANT

WPKiW i znowu hołdy w Brzezinach

Środa, 11 maja 2011 · dodano: 11.05.2011 | Komentarze 0

Kategoria WPKiW, >50 km


Dane wyjazdu:
72.40 km 24.90 km teren
03:54 h 18.56 km/h:
Rower:GIANT

Brynek

Sobota, 23 kwietnia 2011 · dodano: 23.04.2011 | Komentarze 0

Plan był taki, przewietrzyć się i pstryknąć zdjęcie ceglanego mostu w Miedarach oraz zlokalizować budynek straży pożarnej i synagogi znaleziony na planie Tarnowskich Gór z 1904 r.
Najpierw standardowo: Miechowice, Stolarzowice, Ptakowice i dalej w kierunku Miedar przez Laryszów. Próbowałem dojechać do poszukiwanego mostu po dawnym nasypie kolejowym. Niestety nie jest to szlak zbyt komfortowy, w dodatku natrafiłem na teren bagienny i musiałem przez ok. 100 m targać rower przez krzaczory w rękach :)

Most w Miedarach © makalu8


Ponieważ pogoda, była wspaniała to postanowiłem pojechać jeszcze nad niedawno odkryty zalew Brzeźnica. Poprzednio nie zrobiłem zdjęć, a droga przez las jest przepiękna.
wszystko jest napisane :) © makalu8


Zalew i kamping "Brzeźnica" © makalu8


Dalej do Brynka. Chciałem wrócić przez Pniowiec ale zaczęło brakować czasu, więć trochę skróciłem drogę i pojechałem prosto do Strzybnicy. Dzięki temu znalazłem zabytkową kapliczkę i kościół.
Kapliczka w Strzybnicy © makalu8


Kosciół w Strzybnicy © makalu8


Dalej do centrum Tarnowskich Gór i szybkie fotki poszukiwanych miejsc.

Straż © makalu8


Duże okna sugerują, że mogły to być kiedyś garaże dla wozów strażackich.

Pamiątkowa kolumna w miejscu synagogi - Tarnowskie Góry © makalu8


Jeszcze krótki postój przy dzwonnicy gwarków i dalej najkrótsza drogą do domu.
Dzwonnica Gwarków w Tarnowskich Górach © makalu8


Kategoria >50 km


Dane wyjazdu:
51.00 km 30.00 km teren
03:06 h 16.45 km/h:
Rower:

Chechło

Niedziela, 17 kwietnia 2011 · dodano: 17.04.2011 | Komentarze 0

Księża Góra, Os. Wieczorka (Olimpia), Świerklaniec, Chechło, Tarnowskie Góry, Segiet, Dabrowa Miejska.

Kategoria >50 km, wokół domu


Dane wyjazdu:
75.40 km 13.20 km teren
04:12 h 17.95 km/h:
Rower:

Słonecznie

Sobota, 16 kwietnia 2011 · dodano: 16.04.2011 | Komentarze 0

Pierwsze 15 km krążyłem trochę bez celu. Bytom, Szombierki, Bobrek, Orzegów i tam mnie olśniło :) - Chudów.
Z opóźnieniem kilka fotek.
Na poczatek musiałem uwiecznić kwitnące przed UM magnolie :)



Potem same znane miejsca, dopiero za Zabrzem zwróciłem uwage na meandry Czerniawki.


Muszę się kiedyś wybrać nad Kłodnicę, w Google Earth wyglądają jeszcze ciekawiej.
Dojechałem do Chudowa, ale na razie ominąłem zamek i pojechałem obejrzeć dwór w Ornontowicach. Zamiast zamku pstryknąłem szyb "Chudów".

Popas przy zamku w drodze powrotnej.
Karczma w Chudowie © makalu8

Niestety w Ornontowicach źle skręciłem i dwór zostaje do odwiedzenia przy innej okazji. Nie chcąc wracać jak zwykle przez Rudę, pojechałem w kierunku Zabrza.
Przez Gierałtowice do Przyszowic, gdzie znajduje się pięknie odrestaurowany pałac rodziny von Raczek. Obecnie USC, biblioteka i szkoła.


Nie miałem mapy, więc na azymut przez park pałacowy dojechałem do asfaltu. Dalej trzymając się drogowskazów dojechałem przez Makoszowy do Zabrza.
W centrum same znane miejsca.

Kopalnia Makoszowy © makalu8


Szpital w Zabrzu © makalu8


Nie bardzo mi się chciało jeździć po mieście. Ale ta kamienica mnie zaskoczyła. Uważam, że ma przepiękne zdobienia. Szczególnie głowy gwarków nad oknami.

Kamienica, albo raczej willa w Zabrzu © makalu8


W drodze powrotnej niestety na chwile musiałem wjechać na "starą autostradę", droga 88. Mam nadzieję, że więcej tego błędu nie popełnię.

Kategoria >50 km


Dane wyjazdu:
83.40 km 31.40 km teren
05:05 h 16.41 km/h:
Rower:

Brynek

Sobota, 2 kwietnia 2011 · dodano: 02.04.2011 | Komentarze 0

Niedawno znalazłem w Google Earth zdjęcie papierni w Boruszowicach i postanowiłem, że jak tylko pogoda i czas pozwolą to muszę się tam wybrać.
Najpierw, dla rozruchu pojechałem zrobić wiosenny objazd postępów na A-1.



Budowlańcy przybliżyli Bytom do morza :)
[url
=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,164370,a1-bytom.html][/url]

Most na Celnej.


Próbowałem jeszcze przedostać się zielonym szlakiem od kurnika na Leśnej do ul. Celnej. Zawsze ten kawałek wydawał mi się nieprzejezdny i taki się okazał.

zielony szlak © makalu8

Ale przynajmniej widziałem biegnącą przez bagna sarnę :) i znalazłem taki kamol.



Później, najkrótsz[b]ą droga przez Segiet do Tarnowskich Gór.
Krótka runda po centrum.


Na ul. Kościuszki zauważyłem ciekawy budynek z hebem Tarnowskich Gór. Kiedyś spędziłem rok dwieście metrów dalej, a nigdy go nie zauważyłem. Ale wtedy nie zwracałem tyle uwagi na stare domy :)



Dalej czarnym i zielonym szlakiem, przez Pniowiec do Boruszowic.
Czarny szlak do Pniowca © makalu8


Papiernia w Boruszowicach © makalu8


Więcej informacji http://www.montes.pl/Montes_8/montes_nr_08_13.htm

Będąc tak blisko pałacu w Brynku nie mogłem go ominąć. Tym bardziej,że byłem tam pierwszy raz, chociaż dziesiątki razy przejeżdżałem obok samochodem.



Z Brynka skierowałem się na Połomię, ale po chwili moja uwagę zwrócił drogowskaz "CAMPING". Skręciłem i dojechałem do ośrodka Brzeźnica nad małym zalewem. Objechałem jeziorko dookoła i dotarłem szeroką leśna drogą do Połomii.
Dalej planowałem dostać się przez pola do Miedar, ale okazało się to trudniejsze niż mi się wydawało i w efekcie i tak wylądowałem na asfalcie z Połomii do Miedar. Dalej również tylko asfalt. Ptakowice, Stolarzowice, Miechowice, Karb.

Stara kuźnia w Stolarzowicach © makalu8

Krótki przystanek przy stacji kolejki wąskotorowej. Stara lokomotywka i nowiutkie wagony.
Lokomotywka © makalu8




<iframe src="" width="600" height="400" frameborder="0" scrolling="no" marginheight="0" marginwidth="0"></iframe>
Kategoria >50 km